Irydologia (irisologia) – dziedzina paramedyczna, badająca powiązanie pomiędzy stanami chorobowymi organizmu, a zmianą tęczówki oczu. Często utożsamiana z irydodiagnostyką (irydotroniką, iriskopią) – metodą wykrywania chorób na podstawie zmian, które zachodzą w tęczówce oka; przypisuje ona konkretne miejsca na tęczówce do konkretnych narządów wewnętrznych. Wg irydologów, zaburzone funkcjonowanie danego narządu, uwidacznia się na tęczówce oka w postaci zmian jej zabarwienia, plamkach, kropkach, cieniach i innych kształtach.
Według zwolenników irydologii, sztukę tę odkryto w starożytnym Egipcie. Jednak w rzeczywistości prekursorem irydodiagnostyki był węgierski lekarz Ignacy von Peczely. Mówił, że swoją metodę stworzył na podstawie obserwacji sowy, u której po złamaniu nogi można było dostrzec znamię na tęczówce.
Założenia światopoglądowe
Irydolodzy uważają, iż każdy narząd wewnętrzny człowieka, jest połączony z tęczówką oka poprzez układ nerwowy i krwionośny. W wyniku tego, każda zmiana chorobowa wewnątrz organizmu, powinna być na niej dostrzegana. Dodatkowo, struktura i barwa tęczówki (tzw. konstytucja) ma informować o predyspozycjach osoby do konkretnych schorzeń. Prekursorem ustalenia konkretnego związku poszczególnych konstytucji z chorobami był niemiecki pastor i bioenergoterapeuta, Emanuel Felke (1856-1926). Jego założenia rozwijali później Josef Deck, a dziś jego kontynuatorem jest Willi Hauser (prowadzący Instytut Pastora Felke, zajmującym się wyłącznie zagadnieniu irydologii). Jednak rzeczywisty związek pomiędzy konstytucją oka, a narządem jest niejasny: własne klasyfikacje tworzyli m. in. N. Liljequista, M. Madaus, F. Rossdorf, I. Angerer, Th. Kriege, N. Bos, J. Broy, H. W. Schimmel i inni. Wiele z nich posiada sprzeczne założenia; przyszły irydolog musi obrać jedną z dostępnych teorii, lub oprzeć się na kolejnej – własnej.
Irydologia a nauka
Brak porozumienia między teoriami w tak kluczowej kwestii, jest podstawową przyczyną krytyki naukowej tej metody. Okulista i krytyk irydologii, dr Jaensch, wykazał istnienie co najmniej 19 wersji klucza irydodiagnostycznego do badania tęczówki oka. Kolejny problem stanowi realna możliwość przypisania ponad 10 tysięcy chorób na tak małej powierzchni oka (tyle jednostek chorobowych wyróżnia obecnie Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD10). Badania przeprowadzone na grupie 762 ciężko chorych pacjentów nie wykazały żadnej korelacji pomiędzy wskazaniami irydodiagnostyków, a rzeczywistymi schorzeniami. Jedynie u 2,7% całej grupy badanej (18 chorych) wskazania okazały się poprawne (przy założeniu konkretnego klucza). Pozostałe diagnozy okazały się nietrafne, nawet pomimo faktu, że w badaniu brały udział osoby po amputacji kończyn.
Brak rzetelności i trafności badań irydodiagnostycznych spowodował, iż w roku 1956 Naukowy Komitet Doradczy Niemieckiej Izby Lekarskiej wydał deklarację, w której stwierdził, że:
- irydodiagnostyka nie osiąga żadnych wyników użytecznych dla praktyki medycznej
- nie występuje udowodnione powiązanie pomiędzy organami ciała, a kołami tęczówki
- nie istnieje żaden udokumentowany przypadek, który swoją autentycznością i rzetelnością badania przekonuje środowisko naukowe
- twierdzenie, że z tęczówki oka można rozpoznać wczesne stadia rozwoju choroby, zachorowania na nowotwory i wczesne stadia innych chorób jest całkowicie nieuzasadnione
- w związku z tym, że fałszywe diagnozy wpędzają pacjentów w niepokój i przynoszą im szkody, ważne jest ostrzeganie przed stosowaniem tej metody diagnozowania
Diagnozowanie z oka całkowicie nietrafne?
Oczywiście istnieją choroby, których symptomami są zmiany zauważalne w oku. Jednak zmiany te nie dotyczą konstytucji oka czy jakichś konkretnych segmentów tęczówki, ale są typową reakcją narządu wzroku bądź elementów wchodzących w jego skład. W przypadku żółtaczki fizjologicznej spojówki oczu ulegają zażółceniu. Pod wpływem braku witamin lub przyjmowania leków może dochodzić do zmętnienia soczewki. Obrzęk tarczy nerwu wzrokowego jest symptomem rozwoju guza mózgu.
Zagrożenie duchowe
Zauważalny jest bardzo silny związek irydodiagnostyki z akupresurą: podobnie jak akupresura przypisuje konkretne miejsca podeszwy stopy do narządów ciała, tak irydodiagnostyka stara się znaleźć te połączenia inną drogą – do tęczówki oka. Nie bez znaczenia jest także ścisły związek leczenia irydologicznego z medycyną homeopatyczną, majcą podobne odniesienia ideowe. Irydodiagnostyka jest często wykorzystywana jako technika wspomagająca leczenie bioenergoterapeutyczne i homeopatyczne.
Badanie irydodiagnostyczne może jednak posiadać podłoże jasnowidzenia – wówczas mamy do czynienia z okultyzmem. Ksiądz dr hab. Aleksander Posacki odnośnie irydologii przywołuje dwa cytaty szwajcarskiego biskupa, Kurta Kocha:
Wielu uzdrowicieli okultystycznych posługuje się diagnozą oka mediumistycznie. Interesują się tęczówką wyłącznie jako środkiem mediumistycznym. W ten sposób oko ludzkie służy psychotronicznym celom, podobnie jak linie papilarne, których wróżbiarz używa jako medium czy symulant dla intuicji. Kiedy to ma miejsce, diagnoza staje się formą jasnowidzenia. Z tego względu irydolodzy często odnoszą sukcesy (K. Koch, “The Devil’s Alphabet, Michigan 1981)
oraz
Tęczówka jest tylko pomostem kontaktowym, wykorzystywanym do telepatycznego lub jasnowidzącego, albo transowego dotknięcia świadomości lub podświadmomości (K. Koch, “Okkultes ABC”, Aglasterhausen 1988).
Powyższe elementy rodzą ryzyko grzechu idolatrii, narażając człowieka na otwarcie demoniczne. Oczywiście, irydodiagnostyka często nie ma związku z okultyzmem, co potwierdza Dr Jaensch:
Istnieje medialne, okultystyczne stawianie diagnoz. Aby nie było nieporozumień, chciałbym wyjaśnić, że okultystycznych irydologów jest mało. Wielu irydologów nie ma nic wspólnego z okultyzmem. Medyczna wartość ich diagnoz pozostawia jednak wiele do życzenia, w wielu przypadkach jest bez znaczenia.
Niemniej pozostałe związki irydologii z innymi zagrażającymi technikami, paranaukowe założenia, nietrafne wyniki i przesądne przypisywanie tej metodzie większej skuteczności niż rzeczywiście posiada, powinno być wystarczającym powodem aby uznać ją jako zagrożenie dla duchowości człowieka, a z pewnością za coś, w czym prawdziwy chrześcijanin nie pokłada wiary.