Ewangelia na dziś z 29.07.2019 wg św. Jana 11, 19-22 z komentarzem:
Wielu Żydów przybyło przedtem do Marty i Marii, aby je pocieszyć po utracie brata.
Kiedy więc Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu.
Marta więc rzekła do Jezusa: „Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga”.
Komentarz do Ewangelii na 29 lipca:
Spójrz na Martę jako na osobę, która wierzy w Boga i w posłannictwo Jezusa. Przyjmuje ona to, w co wierzy. W tym kontekście zastanów się, jaka jest twoja wiara. Czy wierzysz w słowa zawarte w nauczaniu Jezusa? Że przyszedł na Ziemię, cierpiał, umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał? A może coś budzi twoje wątpliwości?
Wiara nie jest tylko uznaniem istnienia Boga, ale co ważniejsze, jest zaufaniem Bogu. Marta jest tą, która ufnie wychodzi Mu na spotkanie. Nie odrzuca Boga z powodu śmierci. Czy ty również potrafisz ufać Jezusowi w życiu codziennym? Czy może twoja modlitwa, obecność na Eucharystii jest tylko rutyną? Czy wypływa z niej zaufanie do Jezusa?
Marta wierzy pomimo cierpienia, które ją spotkało, pomimo śmierci brata. Nasza wiara może przetrwać próby tylko wówczas, jeśli ufamy Bogu. Inaczej pojawia się pytanie: Czy Bóg w ogóle istnieje? A nasze pytanie powinno brzmieć: Czego ode mnie oczekujesz? Co chcesz mi przez to powiedzieć? Proś o łaskę zaufania Jezusowi na drogach twojego życia. On najlepiej wie, co jest dla ciebie dobre. Łaska służąca do przeżycia trudnych doświadczeń w łączności z Nim jest już dla ciebie przygotowana, wystarczy o nią poprosić.
Źródła: modlitwawdrodze.pl