Ewangelia na dziś z 2.11.2019 wg św. Jana 14, 1-6 z komentarzem:
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę”.
Odezwał się do Niego Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?” Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie”.
Komentarz do Ewangelii na 2 listopada:
Droga. Pan Jezus mówi, że to On jest Drogą, która prowadzi do Ojca. A ty? Jakimi drogami chodzisz? Gdy stajesz przed wyborem to dokąd kierujesz swoje myśli? Ku łatwym i przyjemnym rozwiązaniom, czy raczej ku trudnym i wymagającym? A teraz niespodzianka… obie drogi mogą prowadzić do Ojca.
Prawda. Jezus mówi, że to On jest Prawdą. A ty? Czy wierzysz, że coś takiego jak prawda istnieje? A może prawda to tyko zdanie większości? Może prawdą jest to co się opłaca? A może… opłaca się wiara w Jezusa?
Życie. Jezus mówi, że to On jest Życiem. Ale bez Niego też się da. Spotykasz przecież mnóstwo ludzi, którzy żyją bez Jezusa, a mimo tego nie widać, żeby im czegoś brakowało. Czym więc różni się dla ciebie życie z Jezusem od życia bez Niego? Podążanie za Jezusem to nie zawsze chodzenie najtrudniejszymi szlakami, wybieranie tego, co najmniej się opłaca, czy żywot nieszczęśliwego nędzarza. Wybór tego co wymagające, bez świadomości, że ta droga prowadzi do Jezusa, jest tak samo bezużyteczny jak pójście na łatwiznę. Zmęczysz się, a i tak nic z tego nie będzie.
Źródła: modlitwawdrodze.pl