Ewangelia na dziś z 16.06.2020 wg św. Mateusza 5, 43-48 z komentarzem:
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Słyszeliście, że powiedziano: „Będziesz miłował swego bliźniego”, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Komentarz do Ewangelii na 16 czerwca:
„Słyszeliście…, a Ja wam powiadam…”. Chrystus odwołuje się do tego, co znane Żydom, do czego się przyzwyczaili w swoim myśleniu i domaga się tu radykalnej zmiany. Co z twoimi schematami myślenia? W Starym Testamencie nie ma przykazania nienawiści nieprzyjaciół. Tak jednak powszechnie interpretowano fragmenty o relacjach Izraela z sąsiednimi ludami. Przeciwko takiej interpretacji występuje Chrystus i zaprasza do nowej mentalności. Która logika jest ci bliższa?
Tym, którzy miłują bez rozróżnienia na bliźnich i nieprzyjaciół, Pan składa obietnice: „tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie”. Ludzie tak postępujący to synowie Boga. Czy nie o to chodzi w chrześcijaństwie? Byśmy wejrzeli na swoją godność dzieci Bożych i pamiętając o niej według niej postępowali. Jaka jest twoja godność, chrześcijaninie? Czy rozpoznajesz w sobie oblicze Ojca?
Nawet jeśli się z tym zgadzamy, to przecież wciąż pozostają trudności na poziomie działania. Niejeden raz nie czynię dobra, którego chcę, ale zło, którego nie chcę. Czy taka miłość w ogóle jest możliwa? Jezus udowodnił, że się da! Jego życie i śmierć to pokazują. I ty jesteś zaproszony, by razem z Jezusem, być doskonałym jak Ojciec. Co to konkretnie dla ciebie oznacza?
Zaproś Jezusa do swego serca. Niech ten czas będzie waszą wspólną wędrówką w stronę, którą On dał ci poznać.
Źródła: modlitwawdrodze.pl