Ewangelia na dziś z 15.09.2020 wg św. Łukasza 2, 33-35 z komentarzem:
A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono.
Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą – a Twoją duszę miecz przeniknie – aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.
Komentarz do Ewangelii na 15 września:
Dla Symeona spotkanie Jezusa jest wyczekiwaną i upragnioną chwilą. Jest spełnieniem, które daje największe szczęście. Już nic lepszego w życiu nie może się zdarzyć. Dlatego Symeon czuje, że może odejść, umrzeć w pokoju serca. Co w twoim życiu dało ci największy pokój?
Maryja słyszy trudne słowa. Symeon choć najpierw uwielbia Boga, błogosławi Go, zaraz potem wypowiada proroctwo o odrzuceniu Jezusa i cierpieniu Maryi. Odtrącenie Syna przez ludzi bardzo zrani serce Matki. Jest to ból zakorzeniony w prawdziwej miłości Maryi do ludzi. Jaką rolę ma Ona w twoim życiu duchowym?
Chrześcijaństwo nie jest religią grzecznych potakiwaczy. Pójście za Jezusem, przyjęcie całym sercem Jego nauki, wymaga radykalizmu. Często oznacza to pójście pod prąd wobec opinii większości. To niesie ryzyko odrzucenia. Czy jesteś gotów podjąć to ryzyko? Proś Ducha Świętego, aby objawił ci Jezusa, podobnie jak to uczynił dla Symeona. Niech Jezus stanie się dla ciebie światłem, które oświeca i miłością, która przyjmuje cię całego z twoją historią, słabościami i cierpieniem.
Źródła: modlitwawdrodze.pl