Ewangelia na dziś z 17.08.2017 wg św. Mateusza 18, 21-35. 19,1 z komentarzem:
Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał rozliczyć się ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował.
Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło.
Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu». Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.
Komentarz do Ewangelii 17 sierpnia:
Sługę można porównać do człowieka, który kieruje się zasadami ekonomii – „Ty mi daj tyle pieniędzy, a ja ci dam taki produkt”. Nawet przed królem stosuje tę zasadę „miej cierpliwość nad mną, a wszystko ci oddam”. Jednakże, co się z nim stanie, kiedy nie będzie mógł spłacić zaczerpniętego kredytu?
Król, który ma miliony na koncie i jeszcze więcej, może sobie pozwolić na wielką hojność, bo dobro człowieka jest ważniejsze niż własny ujemny bilans zysków i strat. Mógł przecież wydłużyć okres spłaty pożyczki, a jednak jest inny niż ludzie tego świata.
Mogło się wydawać, że sługa zrozumiał lekcje dawane przez króla i zmienił się jego punkt patrzenia na świat. Niestety dalej został przy ziemskiej ekonomii. Proś Ducha Świętego, aby nauczył cię integrować wiedzę, którą już posiadasz, z cnotami mądrości, roztropności i wiary.
Źródła: ewangelia.org; modlitwawdrodze.pl