Ewangelia na dziś z 2.10.2024 (Mt 18,1-5.10) z komentarzem:
Uczniowie przystąpili do Jezusa, pytając: „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?” On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: „Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. A kto by jedno takie dziecko przyjął w imię moje, Mnie przyjmuje. Baczcie, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.
Komentarz do Ewangelii na 2 października:
Pragnienie bycia kimś ważnym, podziwianym istnieje w każdym człowieku. Nieustannie walczymy o to, aby być „naj” w oczach innych ludzi: najmądrzejszym, najpiękniejszym, najsilniejszym lub najsympatyczniejszym. Pragnienia bycia wielkim w oczach innych, to ukryte pragnienie bycia kochanym. Czyjej miłości pragniesz najbardziej?
Dziecko chce być kochane i nie kryje się z tym pragnieniem. Mamy być jak dzieci, które przychodzą do ojca, aby je objął i ucałował. Jeśli chcemy być szczęśliwi i wejść do królestwa niebieskiego, trzeba nam się uczyć, że prawdziwa miłość wychodzi od Boga Ojca. Nie musimy na nią zasługiwać – wystarczy być prostym i szczerym przed Bogiem. Jak mówi Jezus: musimy się odmienić, być jak dzieci i wtedy będziemy najbardziej kochani.
Zazwyczaj widzimy Boga jako osobę dorosłą, dojrzałą i mocną. Bóg to prawdziwy Ojciec, na którym można się zawsze oprzeć. Jezus pokazuje jednak inne oblicze Boga: kto przyjmuje dziecko, ten Mnie przyjmuje. Jezus utożsamia się z dzieckiem i w ten sposób pokazuje dziecięce oblicze Boga. Bóg jest prosty, pełen zaufania do innych, delikatny. Spróbuj spotkać się właśnie z takim Bogiem. Spróbuj pozostać jeszcze chwilę w Bożej obecności. Jeśli chcesz, możesz porozmawiać z Nim o tym, co teraz jest dla Ciebie najważniejsze.
Źródło: modlitwawdrodze.pl