Ewangelia na dziś z 14.09.2017 wg św. Jana 3, 13-17 z komentarzem:
Jezus powiedział do Nikodema: «Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony».
Komentarz do Ewangelii 14 września:
Jezus Chrystus zstąpił z nieba, żebyś ty mógł wraz z Nim wstąpić do nieba. Poza Nim nie ma innej drogi.
Pan Jezus porównuje dzieło, którego ma dokonać, do wydarzenia z historii Izraela. Gdy Żydzi prosili Boga, żeby uratował ich od węży, które ich zabijały, Pan wysłuchał ich błagania. Nie zabrał jednak węży. Kazał Mojżeszowi uczynić miedzianego węża i umieścić go na palu. Kto na niego spojrzał, zostawał przy życiu. Bóg nie sprawia, że nasze problemy znikają, ale daje siłę, żeby pokonać każdą trudność, każde zło, każdy kryzys. Bóg nie posłał swojego Syna, żeby potępił świat, ale zbawił.
Jezus Chrystus umarł na Krzyżu za każdy twój grzech. Ale nie potępia cię za to, bo zrobił to z czystej miłości. Możesz więc zawsze przyjść do Niego, prosić o przebaczenie i być pewnym, że On cię przyjmie. Nie ma takiego miejsca, z którego nie mógłbyś wrócić. Zobacz, że Jego miłosierdzie nie zna granic. Możesz poprosić Jezusa, aby udzielił ci łaski zaufania i wiary w Jego dobroć.
Źródła: ewangelia.org; modlitwawdrodze.pl