8 grudnia 1991 roku w Sanktuarium Maryjnym w Finca Betania w Wenezueli, ojciec Otty, kustosz Sanktuarium, odprawiał Mszę Świętą. Po spożyciu jednej z czterech części Hostii, odłożył pozostałe na patenę. Chwilę później nie mógł uwierzyć własnym oczom: na jednej z części podzielonej Hostii znajdowała się czerwona plama, z której zaczęła rozprzestrzeniać się substancja, na wzór krwi wypływającej z rany. Niespotykane było to, że krew wypływała tylko z jednej strony Hostii, nie brudząc przy tym pozostałych części.
Cudowna Hostia została poddana naukowym badaniom, które zlecił ówczesny Biskup Pio Bello Ricardo, a ich wyniki potwierdziły, że była to krew ludzka grupy AB. Taką samą grupę krwi wykryto na Całunie Turyńskim oraz na Hostii pochodzącej z Cudu Eucharystycznego w Lanciano, który wydarzył się we Włoszech w roku 750 i był analizowany przez komisję Światowej Organizacji Zdrowia.
Od tamtej pory, Hostia stała się przedmiotem czci i kultu dla pielgrzymów z całego świata. Umieszczono Ją w zakonie Sióstr Świętego Augustyna pod wezwaniem Świętego Serca Pana Jezusa w Los Teques w kaplicy poświęconej Wieczystej Adoracji, gdzie można ją zobaczyć przez wszystkie dni w roku o dowolnej godzinie.
7 lat po tych wydarzeniach doszło do jeszcze jednego niezwykłego zjawiska. Pewien pielgrzym z New Jersey, Daniel Sanford udał się na pielgrzymkę do Zakonu Sióstr Augustianek, by zobaczyć krwawiącą Hostię. W trakcie wizyty udało mu się sfilmować inne cudowne wydarzenie.
Oto jego relacja: „Dnia 12 listopada 1998 roku, udałem się na pielgrzymkę do Betanii z grupą modlitewną, by zobaczyć cudowną Hostię w Kaplicy Sióstr Augustianek z Los Teques. Nasz przewodnik duchowy, ojciec Mazzarella, celebrował Mszę Świętą. Po zakończeniu celebracji, otworzył Tabernakulum, które zawierało Cudowną Hostię. Z wielkim zdziwieniem zauważyłem, że Hostia była niczym w płomieniach, a na środku znajdowało się pulsujące krwawiące serce. Trwało to ok. 30 sekund, a następnie Hostia powróciła do normalności. Udało mi się sfilmować część tego cudu przy pomocy mojej kamery wideo…”.
Film został natychmiast wysłany do lokalnego biskupa, który po rozeznaniu zachęcał do rozpowszechniania go, w celu szerzenia wiary w Rzeczywistą Obecność Jezusa w Eucharystii. Cudowną Hostię do dziś można oglądać w klasztorze w Los Teques, krew na Niej jest wciąż świeża, tak jak wtedy, gdy cud zdarzył się po raz pierwszy.