Ewangelia na dziś z 4.09.2022 wg św. Łukasza 14, 25-33 z komentarzem:
Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: „Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie?
Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: «Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć». Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu?
Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem”.
Komentarz do Ewangelii na 4 września
Dla Izraelitów w czasach Jezusa mieć kogoś w nienawiści oznaczało tyle, co kochać mniej. W tym wypadku kochać mniej niż Jezusa, za którym chce się iść. W życiu ucznia więź z Bogiem ma być najważniejsza. Chodzi o wyzwolenie się z przywiązań do ludzi i rzeczy, aby osiągnąć duchową, wewnętrzną wolność. Tak by nikt i nic nie przesłaniało Boga. Jakie przywiązania widzisz dziś w swoim życiu? Co trudno ci oddać?
Być uczniem Jezusa, to wyjść z tłumu i zrobić kolejny krok, podjąć decyzję, przewartościować swoje życie. Wymaga to wyrzeczenia się wszystkiego. Ma to być właśnie wyrzeczenie, a nie jedynie rezygnacja, zrzeczenie lub porzucenie czegoś. Wiąże się to z niesieniem swojego krzyża razem z Jezusem. Przypomnij sobie te momenty, w których czujesz, że Jezus jest dla ciebie najważniejszy. Co jesteś w stanie dla Niego zrobić, co zostawić? Jak się wtedy czujesz? Każdego dnia Jezus kieruje wezwanie do ciebie. Jak dzisiaj na nie odpowiesz?
Ucznia Jezusa ma też cechować roztropność i umiejętność rozeznawania, by mierzyć siły na zamiary i nie porywać się na to, co przerasta twoje siły. Uczestniczysz w duchowej walce, dlatego trzeba wiedzieć, jak postępować, aby zwyciężać. Na ile masz świadomość swoich duchowych sił?
Źródło: modlitwawdrodze.pl